Nie myli się ten, kto nie robi nic. To słuszna uwaga, a strach przed błędami nie powinien zatrzymywać Was i Waszego biznesu w dalszym rozwoju. Nie oznacza to jednak, że nie powinno się dążyć do ich eliminacji. Czytając ten artykuł, poznacie najczęściej popełniane błędy w marketingu, będziecie mogli zidentyfikować je w swojej działalności i co najważniejsze — dowiecie się, jak raz na zawsze się z nimi pożegnać! Dzięki temu unikniecie nierozsądnego wydawania marketingowego budżetu i nie narazicie się na uszczerbek na wizerunku.
Brakuje Wam strategii i odpowiedzi na pytanie: po co?
Jeżeli przed wykonaniem jakiegokolwiek działania, nie zapytacie się: „po co to robię i jakie będą tego efekty?”, to tylko zmarnujecie swój czas, pieniądze i inne zasoby. Również w marketingu pytanie „po co?” jest kluczowe. Musicie znać nadrzędne cele i wyzwania swojego biznesu. Marketing i komunikacja mają wspierać sprzedaż i realizację tych celów, a nie być prowadzone z boku.
Także brak strategii to nagminnie popełniany błąd, a to przecież podstawa! Niezależnie od tego, czy mówimy o ogólnej strategii firmy, czy strategii marketingowej, pozwala ona zapanować nad chaosem i brakiem konsekwencji. Działania i decyzje podejmowane spontanicznie nie służą ani marketingowi, ani biznesowi. Dlatego należy spisać strategię, a w niej uwzględnić takie elementy, jak: cele marketingowe, analizę mikroekonomiczną, analizę grupy docelowej i kanały komunikacji.
Nie planujecie budżetu
Nawet najlepiej przygotowana strategia na nic się nie przyda, jeżeli nie macie budżetu lub nieodpowiednio go planujecie. Firmy mają różne sposoby podejścia do tej kwestii. Budżet na marketing może być określonym procentem od przychodów albo konkretną kwotą. Niezależnie od tego, jak się go wydziela, powinien być rozpisany, rozłożony na części pierwsze i podzielony na konkretne akcje. Podczas planowania budżetu możecie skorzystać ze wzorów takich jak dostępny TUTAJ.
Kierujecie swój przekaz do wszystkich, czyli do nikogo
Tego typu działanie można porównać do sytuacji, w której stajecie na ulicy z ulotkami, wyrzucacie je w górę i liczycie, że może akurat złapie je ktoś, kogo zainteresuje przekaz. Musicie wiedzieć, kto należy do Waszej grupy docelowej. Czy są to rodzice, nastolatkowie, przedsiębiorcy? Każda grupa różni się między innymi ulubionymi miejscami w sieci i sposobem komunikacji. Jeżeli nie weźmiecie pod uwagę jej charakterystycznych cech podczas tworzenia treści, przekaz nie będzie sprofilowany. Będzie nijaki i nieskuteczny. Dlatego musicie stworzyć personę, czy wizualizację klienta idealnego. Zwiększycie w ten sposób swoje szanse na dotarcie do takich osób.
Ignorujecie potrzeby odbiorców
Nie wystarczy powierzchownie poznać swoich odbiorców. Wiecie już, kim są klienci, więc dlaczego mielibyście ignorować ich potrzeby? Niestety, czasem właśnie to robią niektóre firmy. Nie próbujcie narzucać pomysłu lub produktu, który jest bezużyteczny dla danego odbiorcy. To najprostszy sposób na jego zirytowanie.
Jeśli nie macie pewności, czego chcą konsumenci, przeprowadźcie research. Posłuchajcie też skarg odbiorców. Poproście ich, aby podzielili się swoimi opiniami na stronie lub stwórzcie ankietę. A potem – co najważniejsze – dajcie im to, o co proszą.
W Waszych działaniach brakuje spójności i konsekwencji
Niespójna komunikacja marki (zarówno w kwestii tekstów, jak i grafik) to prosta droga do tego, aby klienci szybko o Was zapomnieli. Pomyślcie o tym, jak budować długofalowe przywiązanie odbiorców. Patrząc na daną grafikę, powinni od razu rozpoznać markę, która za nią stoi. Za wzór weźcie np. Coca-Colę. Nie chodzi o samo logo. Kolor, font, a nawet kształt butelki jest automatycznie kojarzony z tym gigantem napojów gazowanych. Opracujcie własną identyfikację wizualną marki i konsekwentnie ją stosujcie. Posługujcie się ustaloną paletą kolorów i stylem.
Nie skupiacie się na tym, co wyróżnia markę
W każdej chwili miliony ludzi sprzedaje miliardy produktów, a codziennie pojawiają się nowe. Sam fakt, że macie produkt na rynku, nie czyni Was wyjątkowym. Co więc czyni? Bądźcie świadomi tego, co odróżnia Waszą markę od masy innych, gdy prowadzicie marketing. Doskonalcie swoje mocne strony, cechy szczególne i wykorzystajcie je na swoją korzyść. Podkreślajcie swoją wyjątkowość, aby ludzie zapamiętali Was nie tylko ze względu na to, co sprzedajecie, ale też, jak to sprzedajecie.
Nie analizujecie wyników podejmowanych działań
Obecnie firmy mają możliwość monitorowania i analizowania praktycznie wszystkich działań marketingowych. Jeżeli tego nie robicie, to skąd będziecie wiedzieć, czy osiągacie zakładane cele? To na danych i wyciąganych z nich wnioskach powinniście opierać swoje kolejne decyzje marketingowe. Dzięki analizom i monitorowaniu wskaźników określonych w planie marketingowym zmierzycie efektywność i dowiecie się, czy potrzebne jest wdrożenie zmian. Zbierajcie i analizujcie dane pochodzące z prowadzonych dotychczas kampanii promocyjnych, w celu zoptymalizowania podejmowanych działań. Uzyskane informacje są dla firmy na wagę złota. Dzięki nim poznacie najskuteczniejsze kanały działań marketingowych, a podczas planowania kolejnych ruchów nie będziecie działać na ślepo. Podczas analizy przydatne są takie narzędzia jak Google Analytics, Facebook Audience Insights czy Brand24.
Unikacie mediów społecznościowych
Tylko dlatego, że osobiście nie lubicie Facebooka lub nie do końca rozumiecie, jak działa Instagram, nie oznacza, że możecie tak łatwo odpuścić sobie firmowe profile w mediach społecznościowych. Jeśli chcecie odnieść sukces w dzisiejszych czasach, musicie mieć świadomość, że to w social mediach większość swojego czasu spędzają także docelowi odbiorcy Waszej marki. Prowadząc firmowy profil, skutecznie do nich dotrzecie, dacie się poznać i zbudujecie rozpoznawalność.
Nie dbacie o pozyskiwanie feedbacku i opinii
Mimo wszystkich Waszych marketingowych zabiegów ludzie nadal są bardziej skłonni ufać temu, co powiedział inny konsument, niż temu, co obiecujecie w swoich przekazach. Oczywiście firma powie, że jej usługa lub produkt jest najlepszy, ale co mają do powiedzenia na ten temat inni? Poproście klientów o opinie, które możecie wykorzystać na swojej stronie internetowej. Posłużą one nie tylko jako dowody społecznej słuszności, ale także poinformują Was o tym, co jeszcze możecie poprawić.
Skupiacie się wyłącznie na pozyskiwaniu nowych klientów
Skupianie się wyłącznie na przyciąganiu nowych klientów i niewykorzystywanie szans na uzyskiwanie przychodów z powtarzających się transakcji jest częstym błędem marketingowym. Oczywiście, pozyskiwanie nowych klientów jest ważne, ale nie jest tak opłacalne, jak sprzedaż powracającym klientom. Sprzedanie produktu nowemu klientowi jest średnio pięć razy droższe niż temu, którego już raz do siebie przekonaliście! Stały klient ma mniej barier do pokonania przed dokonaniem zakupu, ponieważ zaufał firmie. A im więcej klient kupuje od Waszej marki, tym większe prawdopodobieństwo, że nadal będzie to robił.
Jeśli Wasza strategia marketingowa jest skierowana tylko do nowych klientów, nie docieracie do ważnego segmentu rynku. Uniknijcie tego błędu, przeznaczając tyle zasobów na dotarcie do stałych kupujących, co na pozyskiwanie nowych.
Unikajcie tych 10 błędów i obserwujcie wzrosty w swojej firmie!
Jeśli Wasz plan marketingowy (jeżeli go macie!) nie przynosi oczekiwanych efektów, poświęćcie czas na zastanowienie się, które z wymienionych błędów popełniacie i co należy zmienić w przyszłości. Mam nadzieję, że dzięki tej liście i innym moim artykułom zaoszczędzicie dużo czasu, pieniędzy, unikniecie frustracji i szybciej osiągniecie sukces.